Ochrona współwłaściciela nieruchomości, czyli o podziale quoad usum oraz o roszczeniu o współposiadanie

Ochrona współwłaściciela nieruchomości, czyli o podziale quoad usum oraz o roszczeniu o współposiadanie

  • 9 marca, 2023
  • akarolak

Współwłasność rzeczy jest powszechnym stanem prawnym. Powstaje zarówno ex lege jak też wskutek czynności prawnej. Posiada wiele zalet, ale może też prowadzić do konfliktu, nierzadko określanego jako „przedsionek piekła”. Czy rozwiązaniem sprzecznych interesów współwłaścicieli jest tylko zniesienie współwłasności? Nie zawsze takie działanie jest pożądane przez uprawnionego.  Rozwikłaniem problemu może okazać się wszczęcie postępowania w celu dokonania podziału rzeczy do korzystania (quoad usum) albo wniesienie przez współwłaściciela powództwa o dopuszczenie go do posiadania 

Korzystanie z rzeczy wspólnej oparte jest przede wszystkim na normach zawartych w Kodeksie cywilnym (Kc). Zgodnie z art. 206 Kc każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Dokonanie podziału rzeczy wspólnej do posiadania (określane przez jurystów quoad usum) polega na przyznaniu poszczególnym współwłaścicielom uprawnienia do wyłącznego korzystania z oznaczonej części rzeczy wspólnej. Do takiego podziału może dojść w drodze porozumienia wszystkich współwłaścicieli, które nie wymaga szczególnej formy – odpowiednia umowa może zostać zawarta nawet w sposób dorozumiany.  

W przypadku konfliktu pomiędzy współwłaścicielami wprowadzenie podziału quoad usum wymaga ingerencji sądu. Sprawy tego rodzaju rozpatrywane są w postępowaniu nieprocesowym, a podstawę wniosku stanowią art. 199 zdanie drugie i art. 201 zdanie drugie Kc. (uchwała SN z 29.11.2007 r., sygn. III CZP 94/07, LEX nr 319929). Sądem właściwym jest sąd rejonowy położenia nieruchomości. Zgodnie z obowiązującymi przepisami opłata sądowa wynosi 100 zł (art. 39 ust. 2 pkt 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). Orzeczeniem kończącym takie postępowanie jest, inaczej niż w postępowaniu procesowym, postanowienie, w którym określa się części rzeczy wspólnej przypadające poszczególnym uczestnikom postępowania do wyłącznego korzystania. Co ważne, postanowienie to może zostać zmienione albo w drodze porozumienia współwłaścicieli, albo kolejnego orzeczenia sądowego (postanowienie SN z 12.9.1973 r., sygn.: III CRN 188/73, Legalis). Niestety brak jest zgody wśród prawników, co do tego komu przysługuje uprawnienie do wniesienia wniosku o dokonanie podziału quoad usum (legitymacja czynna).  Wychodząc z założenia, że taki wniosek dotyczy czynności zwykłego zarządu –  uprawnionym jest każdy ze współwłaścicieli. Natomiast zakładając, że opisywane wystąpienie do sądu  obejmuje sprawy przekraczające zwykły zarząd rzeczą – wówczas uprawnionym jest współwłaściciel posiadający co najmniej połowę udziałów w rzeczy wspólnej.  Pomocną argumentację dla współwłaścicieli mniejszościowych można odszukać w uchwale Sądu Najwyższego z 28.09.1963 r., sygn.: III CO 33/62, w której stwierdzono m.in., że w przypadku rzeczy, których właściwości albo społeczne lub gospodarcze przeznaczenie nie pozwalają na wspólne korzystanie (np. dom mieszkalny, budynki gospodarcze, ogródek przydomowy), a więc gdy te właściwości rzeczy same przez się rozstrzygają o rozdzielnym korzystaniu z niej i gdy poza tym rzecz jest wystarczająco duża, aby mogli z niej korzystać w ten sposób wszyscy współwłaściciele – rozstrzygnięcie przez nich o takim sposobie korzystania jest czynnością zwykłego zarządu. Chodzi bowiem nie o rozstrzygnięcie co do zasady, lecz jedynie o skonkretyzowanie, jak takie rozdzielne korzystanie ma być realizowane.

            Jak zasygnalizowano wyżej, właściwości nie wszystkich rzeczy pozwalają na dokonanie ich podziału quoad usum. Najlepszym przykładem może być wspólna droga. Współwłaścicielowi pozbawionemu posiadania  przysługuje w takich przypadkach roszczenie o dopuszczenie go do posiadania. Podstawą takiego roszczenia jest art. 206 i 222 § 1 Kc. Sądem właściwym miejscowo, na podstawie art. 38 § 1 pkt 2 Kodeksu postępowania cywilnego (Kpc) jest sąd miejsca położenia nieruchomości. Właściwość rzeczowa sądu (sąd okręgowy czy sąd rejonowy) jest natomiast uzależniona od wartości przedmiotu sporu, którą należy ustalić zgodnie z art. 232 Kpc, który przewiduje, że w sprawach o wydanie nieruchomości posiadanej bez tytułu prawnego lub na podstawie tytułu innego niż najem lub dzierżawa wartość przedmiotu sporu oblicza się przyjmując, stosownie do rodzaju nieruchomości i sposobu korzystania z niej, podaną przez powoda sumę odpowiadającą trzymiesięcznemu czynszowi najmu lub dzierżawy należnemu od danego rodzaju nieruchomości. Opłata sądowa w takiej sprawie wynosi 200 zł.

Adam G. Karolak

09.03.2023 r.